Niezależnie od tego, czy mamy zamiar kupić swój pierwszy motocykl, czy kolejny, powinniśmy wiedzieć, na co zwrócić uwagę podczas jego poszukiwań i oględzin. Zakup używanego pojazdu zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem. Sprawdź, na co zwrócić uwagę, by kupić doskonały motocykl.
• Poczytaj na temat motocykla
• Sprawdzenie numeru VIN motocykla
• Oględziny motocykla używanego – co sprawdzić?
• Sprawdzenie stanu ogumienia
• Stan techniczny motocykla – na co zwrócić uwagę?
Poczytaj na temat motocykla
Jeśli chcemy kupić dany motocykl, bo widzieliśmy go na parkingu i zrobił na nas wrażenie, to powinniśmy się wstrzymać. Zanim zaczniemy pooszukiwania danego modelu, musimy się o nim wszystkiego dowiedzieć.
Warto poszukać informacji na jego temat, sprawdzić podsumowania testów, wiadomości prasowe, poczytać na forach tematycznych – sprawdzić wszystko, co tylko się da. Musimy znać przyszły motocykl. Nie tylko, żeby sprawdzić, czy na pewno będzie dla nas odpowiedni, ale także po to, by wiedzieć co dokładnie sprawdzać podczas oględzin danej maszyny.
Sprawdzenie numeru VIN motocykla
Tak samo, jak w samochodzie, tak i w motocyklu warto sprawdzić, czy ma taki sam numer VIN, jak w dowodzie rejestracyjnym. Na pojeździe znajdziemy go na główce ramy. Musi być nabity. Jeżeli zauważymy jakiekolwiek uszkodzenia, np. ślady po szlifowaniu, inną farbę lub ewidentną próbę przerabiania numerów, musimy się poważnie zastanowić – lepiej nie kupować motocykla, którego stan prawny budzi niepokój. Dzięki datom w dowodzie można dowiedzieć się, kiedy motocykl został zarejestrowany w Polsce, a także kiedy miał wykonywane badania techniczne i czy były one regularne, czy nie. Warto sprawdzić również, kiedy skończy się ubezpieczenie.
Oględziny motocykla używanego – co sprawdzić?
Sprawdzanie motocykla najlepiej rozpocząć od dokładnego obejrzenia modelu i przyjrzenia się wszelkim rysom i zadrapaniom. Jeśli nie jest świeżo pomalowany – to właśnie one zdradzają nam całą jego historię.
Krótkie rysy mogą powstać na przykład w wyniku spadnięcia motocykla z podnóżka, gdy był ustawiony na zbyt miękkim gruncie. Niepokój powinna wzbudzić rysa, która ciągnie się przez cały pojazd. To świadectwo tego, że motocykl przewrócił się w trakcie jazdy i tarł bokiem po asfalcie. Wtedy należy sprawdzić wszystkie elementy znajdujące się po stronie rysy – jest duże prawdopodobieństwo, że są uszkodzone.
Dowodem na to, że motocykl „leżał” są także otarcia wystających elementów: końcówki kierownicy, klamki sprzęgła i hamulca, lusterka, kierunkowskazów. Jeśli zauważymy dziwne malowanie, a także ślady po spawaniu, powinniśmy się wycofać z zakupu. Warto przyjrzeć się również ogranicznikom skrętu – zgniecione, naderwane lub urwane mogą świadczyć o poważnej wywrotce.
Doskonałym sposobem na sprawdzenie stanu ramy jest także porównanie jego lakieru z malowaniem fabrycznym danego rocznika. Modele z określonych lat są wykończone w konkretny sposób. Jeśli oglądany przez nas motocykl nie przypomina żadnego, to pewnie cały był przemalowany. Pytanie tylko – dlaczego?
Sprawdzenie stanu ogumienia
Kolejnym krokiem powinno być sprawdzenie ogumienia. Starte opony to bardzo duży wydatek, jeśli zechcemy kupić nowe. Trzeba doliczyć go do ceny motocykla i zastanowić się czy warto. Oprócz wieku opony liczy się także jej stan. Warto pamiętać, że opona w motocyklu wytrzymuje do 5 lat. Datę jej produkcji poznamy dzięki czterocyfrowemu numerze DOT na boku opony. Ważne jest także sprawdzenie, czy grubość bieżnika i jego zużycie są równomierne, a guma nie jest sparciała lub popękana.
Stan techniczny motocykla – na co zwrócić uwagę?
Dalsze oględziny motocykla warto przeprowadzić ze znajomym, który jest doświadczonym motocyklistą lub mechanikiem. Warto zapytać sprzedającego, czy będzie można odrobinę rozebrać pojazd.
Należy dokładnie sprawdzić zawieszenie, stan układu hamulcowego, elektrykę, stan silnika i jego pracę na postoju oraz podczas jazdy. Pamiętajmy, że każda naprawa wiąże się z wydatkami, a także z koniecznością odstawienia motocykla do warsztatu. To może drastycznie skrócić sezon. Właśnie dlatego dokładnie należy sprawdzić stan łańcucha i zębatek. Nie pomijajmy w swoich oględzinach chłodnicy, układu wydechowego, akumulatora. Musimy przyjrzeć się wszystkiemu, podotykać, sprawdzić czy jest oryginalne i nikt przy tym nie „rzeźbił”.