W okresie zimowym niejeden kierowca zastanawia się nad tym, jak w prosty i bezpieczny sposób przewieźć sprzęt narciarski oraz snowboardowy. W tym względzie jednak większość z nich popełnia podstawowe błędy, które podczas wypadku mogą kosztować życie pasażerów. Dlatego należy dowiedzieć się, co jest potrzebne do bezpiecznego transportowania nart oraz snowboardu.
- Jak nie przewozić sprzętu narciarskiego w samochodzie?
- Sposoby na bezpieczne transportowanie nart i snowboardu
- Tunele i pokrowce narciarskie
- Uchwyty narciarskie
- Uchwyty magnetyczne na dach
- Boks dachowy
Jak nie przewozić sprzętu narciarskiego w samochodzie?
Warto zacząć od tego, jak nie przewozić sprzętu narciarskiego, czyli będzie trochę o podstawowych błędach popełnianych przez kierowców. Niestety, większość z nich układa narty, deski oraz pozostałe akcesoria w kabinie auta – i tu fantazja niektórych osób nie zna granic.
Najbardziej bezpiecznym pomysłem jest ułożenie sprzętu w pojemnym bagażniku kombi, choć i tak zawsze istnieje prawdopodobieństwo, że narty lub deski będą się przemieszczać w czasie jazdy. Drugi sposób to układanie sprzętu po części w bagażniku, a po części opartego na tylnym siedzeniu. Modyfikacją tego rozwiązanie jest złożenie jednego siedzenia kanapy (w samochodach, gdzie jest taka możliwość) i oparcie na niej desek.
W przypadku gwałtownego hamowania lub wypadku, sprzęt zimowy stanowi zagrożenie dla życia kierowców oraz pasażerów. Co więcej, w niektórych krajach taki sposób przewożenia bagażu jest wręcz zabroniony.
Sposoby na bezpieczne transportowanie nart i snowboardu
A co zrobić, gdy jedziesz na stok i chcesz zadbać o bezpieczeństwo wszystkich podróżników w czasie jazdy? Musisz wcześniej odpowiednie akcesoria motoryzacyjne do przewożenia sprzętu narciarskiego.
Masz tak naprawdę kilka możliwości. Jeśli nie możesz zamontować uchwytów ani bagażnika dachowego, do kabiny auta warto dokupić specjalny pokrowiec lub tunel na sprzęt zimowy. Jednak o wiele lepszym rozwiązaniem są uchwyty narciarskie, bagażnik magnetyczny oraz boksy dachowe.
Tunele i pokrowce narciarskie
Niektóre samochody pochodzące z najnowszych roczników posiadają tunel na narty, czyli specjalny otwór znajdujący się w tylnej kanapie, przez który można przełożyć sprzęt snowboardowy lub narciarski. Dzięki temu zachowane są dwa miejsca dla pasażerów z tyłu, a w razie wypadku istnieje mniejsze ryzyko przesuwania się desek.
Można także wyposażyć się w specjalne pokrowce, choć w tym wypadku cały bagaż powinien być trwale przymocowany, aby zapobiegać jego przemieszczeniom. W przeciwnym razie ten sposób transportowania niewiele będzie różnił się od przewożenia „luzem” nart.
Uchwyty narciarskie
Jednym z najpopularniejszych sposobów przewożenia desek na dachu są uchwyty narciarskie, czyli tzw. szczęki. Są to podłużne, wyłożone gumową wykładziną uchwyty, które trzymają narty oraz zapobiegają ich przemieszczaniu.
W zależności od rodzaju (i co się z tym wiąże – ceny) szczęk, mogą one pomieścić od dwóch do kilku par nart lub desek. Jednak im tańsze zabezpieczenie, tym łatwiej jest ukraść z nicego sprzęt narciarski, dlatego w tym wypadku zdecydowanie nie warto oszczędzać.
Uchwyty magnetyczne na dach
Zastosowanie uchwytów narciarskich wymaga posiadania bagażniku bazowego, co może wiązać się z dodatkowymi kosztami dla właścicieli pojazdów, które nie są w nie wyposażone. Rozwiązaniem może być wtedy bagażnik magnetyczny. Taki uchwyt składa się z płyty magnetycznej, którą przymocowuje się do dachu oraz z zacisków mogących pomieścić nawet dwie pary nart lub dwie deski snowboardowe.
Należy jednak uważać, aby wybrać płyty magnetyczne, które nie niszą lakieru samochodu.
Boks dachowy
Najbardziej bezpiecznym, uniwersalnym, choć też i najdroższym wyjściem jest zamontowanie boksu dachowego. Aby spełniał swoje zadania zimą, trzeba pamiętać o kilku zasadach podczas jego zakupu.
Boks musi być przynajmniej 15 cm dłuższy od najdłuższych nart lub snowboardu. Trzeba także uwzględnić wysokość wiązań. Lepiej zainwestować w „trumnę” ze wzmocnionym dnem, które wytrzyma większe obciążenia. Zawsze należy też zwracać uwagę na pojemność boksów, która musi być dostosowana do udźwigu dachu – z tego względu nie zawsze opłaci się zakup największego bagażnika. Ponadto warto dokupić pasy, przy pomocy których można zamocować sprzęt narciarski, aby nie przemieszczał się w bagażniku.
Zanim wybierzesz się na stok, zastanów się nad tym, jak w najbardziej optymalny sposób przewozić narty i deski. I pamiętaj, że zarówno Twoje, jak i Twoich pasażerów bezpieczeństwo powinno być najważniejszą motywacją do zakupu akcesoriów do transportowania sprzętu zimowego.