Włosy zimą stają się łamliwe, intensywniej wypadają oraz pod wpływem czapki łatwo się puszą. Do tego przebywają na mrozie lub w mocno ogrzewanych, suchych pomieszczeniach, co może mieć wpływ na ich kondycję. Żeby temu zapobiec, trzeba zadbać o odpowiednią pielęgnację włosów.
2. Szczotka Remington z odżywką
3. Gumki do włosów invisibobble
4. Suszarka z jonizacją
5. Czapka zimowa
1. Szczotka do włosów Tangle Teezer
Włosy zostają Ci na grzebieniu lub na szczotce w nieprawdopodobnych ilościach? Jeśli tak, wypróbuj Tangle Teezer, szczotkę, która skradła serce wielu kobiet, a w szczególności tych, które zawsze miały problemy z rozczesywaniem włosów.
Szczotka ta posiada dość nietypowy kształt – jest nieduża, owalna, w teorii idealnie dopasowuje się do kształtu dłoni – w teorii, ponieważ nie wszystkie użytkowniczki uznają tę formę za najbardziej ergonomiczną.
Wykonana jest w całości z dobrej jakości plastiku i choć kosztuje ok. 30-40 zł, jest warta tej ceny.
Dzięki dobrze rozmieszczonym „igiełkom” delikatnie masuje skórę głowy, rozczesuje włosy szybko i bez szarpania, dzięki czemu wypada ich o wiele mniej. Lekko je też wygładza i łatwiej się je później stylizuje.
Producent obiecuje też, że włosy czesane przy pomocy Tangle Teezer będą delikatnie nabłyszczone, jednak ile użytkowniczek, tyle opinii – niektóre uważają, że tak jest faktycznie, inne w ogóle nie zauważają u siebie takiego działania.
Faktem jest jednak, że to idealna szczotka na zimę. Dobrze rozczesuje włosy zarówno na mokro, jak i na sucho – wystarczy jedno przejechanie szczotką po włosach po ściągnięciu czapki i znowu wyglądają perfekcyjnie. Do tego jest wytrzymała i łatwa w czyszczeniu oraz stosowana regularnie powinna zmniejszyć wypadanie włosów.
2. Szczotka Remington z odżywką
Ciekawym rozwiązaniem jest stosowanie szczotki Remington Shine Therapy z odżywką. Jej włosie zakończone jest nylonowymi kuleczkami, które zawierają mikro odżywki.
Dzięki temu włosy nie elektryzują się, wyglądają na bardziej błyszczące oraz są wygładzone. Dodatkowo ich nie przetłuszcza, więc jest idealna do poprawy fryzury po ściągnięciu czapki.
Można zakupić płaską lub okrągłą wersję tej szczotki. Obie idealnie nadają się do stylizacji, dlatego wybór konkretnego modelu jest już kwestią indywidualnych preferencji.
3. Gumki do włosów invisibobble
Kolejnym niezbędnym gadżetem są gumki do włosów invisibobble. Są w formie wodoodpornej sprężynki wykonanej ze specjalnej gumy.
Co istotne, szczególnie zimą, to to, że nie wyrywają włosów oraz nie odkształcają ich, nawet przy długim noszeniu. Są niezwykle delikatne dla włosów i nie naruszają ich struktury.
Niestety, trzeba też znać wady tej gumki. Może mieć problem z zawiązywaniem włosów w kucyk – nawet w przypadku cienkich kosmyków nie trzyma się aż tak dobrze. Nie nadaję się również do zaplatania warkoczy. Zimą jednak nie powinien to być aż tak duży problem, dlatego mimo wszystko lepiej stosować gumkę invisibobble.
4. Suszarka z jonizacją
Suche powietrze w pomieszczeniach nie sprzyja poprawieniu kondycji Twoich włosów. Dlatego jak będziesz stosować codziennie lub kilka razy w tygodniu suszarkę, możesz dodatkowo pogorszyć ich stan.
Najlepiej byłoby pozwolić włosom wyschnąć w naturalny sposób, co w praktyce często okazuje się niemożliwe. Dlatego warto zastanowić się nad zakupem suszarki z funkcją jonizacji.
Na czym to polega? Podczas suszenia, na włosach tworzą się dodatnie ładunki elektryczne, czyli kationy. Odpowiadają za ich elektryzowanie się, w efekcie czego dochodzi do puszenia oraz pogorszenia wyglądu włosów. Suszarki z funkcją jonizacji „wysyłają” ładunki ujemne, aniony, co ma zneutralizować ten efekt.
Dzięki temu włosy przestają się elektryzować, łatwiej się je układa, są też błyszczące i wygładzone.
Trzeba jednak uważać, ponieważ w wielu modelach suszarek funkcję jonizacji należy dodatkowo włączyć, np. poprzez wciskanie odpowiedniego guzika w trakcie suszenia. Dlatego wcześniej powinno się przeczytać instrukcję obsługi.
Dobrym rozwiązaniem jest też suszenie włosów przy pomocy chłodnego nawiewu. Co prawda w większości przypadków trwa to dłużej, jednak nie niszczy i tak osłabione już włosy.
5. Czapka zimowa
Choć czapkę nie można nazwać typowym akcesorium do włosów, to jednak jej znaczenia zimą dla kondycji Twoich włosów jest nie do ocenienia.
Wiele kobiet myśli w ten sposób: skoro czapka sprawia, że elektryzują mi się włosy, psuje mi fryzurę i przez nią niekorzystnie wyglądam, to lepiej będzie z niej całkowicie zrezygnować. To błąd, który może być fatalny w skutkach, nie tylko dla Twojego zdrowia.
Czapka ochrania cebulki włosów, dzięki czemu zmniejsza ich wypadanie. Dlatego jeśli chcesz zadbać o swoje włosy zimą, nie możesz bez niej wychodzić z domu! Wybierz tylko wełnianą lub wykonaną z niesyntetycznego materiału czapkę, która pozwoli skórze oddychać. I pamiętaj o stosowaniu płynu do płukania podczas każdego prania, ponieważ to zapobiega elektryzowaniu się włókien.
Jeśli Twoje włosy źle znoszą zimę, zainwestuj w te akcesoria. Dzięki nim zadbasz o ich zdrowie oraz wygląd, co sprawi, że od razu poczujesz się lepiej.