Prawo nakłada na kierowców obowiązek wożenia w aucie gaśnicy z ważnym atestem, trójkąta ostrzegawczego, dowody rejestracyjnego pojazdu i potwierdzena ubezpieczenia OC. Jednakże lista przedmiotów, które zawsze warto mieć w aucie jest znacznie dłuższa. Sprawdźcie, co powinno znaleźć się w niezbędniku kierowcy.
• Kamizelka odblaskowa
• Kable rozruchowe
• Podnośnik samochodowy i klucz do kół
• Zestaw zapasowych żarówek
• Samochodowa ładowarka do telefonu
• Zapasowe płyn
• Skrobaczka do szyb, szczotka do śniegu
• Mapa samochodowa
• Latarka
• Chusteczki lub ściereczki
• Gotówka
Apteczka pierwszej pomocy
W Polsce nie ma obowiązku posiadania w samochodzie apteczki. Jednakże na każdym z nas ciąży konieczność udzielenia pierwszej pomocy. Jeśli ma się nie ograniczać jedynie do wezwania odpowiednich służb, to warto kupić apteczkę. Wtedy bez obaw ma się wszystko to, co przydatne podczas ratowania osób, które miały wypadek. Zwłaszcza przydają się rękawiczki i koc ratunkowy.
Kamizelka odblaskowa
Mimo, że posiadanie kamizelki odblaskowej w wielu krajach Unii Europejskiej jest obowiązkowe, to w Polsce nie ma takiego nakazu. Warto ją jednak wozić w bagażniku. Nie zajmuje wiele miejsca i kosztuje grosze, a w razie wypadku lub awarii samochodu w nieoświetlonym miejscu sprawia, że jesteśmy lepiej widoczni, a przez to – bezpieczniejsi.
Kable rozruchowe
Zimą niestety bardzo często rozładowują się akumulatory w samochodach. Warto wozić ze sobą kable rozruchowe, bo być może ktoś nam w ten sposób pomoże, albo to my uratujemy z opresji innego kierowcę.
Podnośnik samochodowy i klucz do kół
Wiele osób wozi ze sobą koło zapasowe, dojazdowe lub zestaw naprawczy. Jednakże na nic się to zda, jeśli nie ma się podnośnika samochodowego. Warto wozić go ze sobą, by móc w każdym miejscu wymienić koło. To samo tyczy się klucza do kół. Zdarza się, że przydaje się nie tylko podczas awarii, ale także gdy okaże się, że śruba się poluzowała.
Zestaw zapasowych żarówek
Z zapasowymi żarówkami jest tak, jak z kamizelką odblaskową. W innych krajach są obowiązkowe, a za ich brak grozi mandat. Jednakże warto je wozić, bo o ile nie trzeba ich posiadać, o tyle nie można jeździć z nie działającym oświetleniem. Zanim jednak się je kupi warto sprawdziź, czy w ogóle dostęp do reflektorów jest możliwy. W wielu autach wymiana żarówek możliwa jest tylko w warsztatach.
Samochodowa ładowarka do telefonu
Ładowarka przydaje się nie tylko po to, by mieć zawsze naładowany telefon, gotowy do rozmów z bliskimi. Przede wszystkim jeśli wydarzy się wypadek lub kolizja trzeba wezwać pomoc. Rozładowany telefon w tym nie pomoże.
Zapasowe płyny
Zapasowe płyny przydają się zwłaszcza zimą. Ten do spryskiwaczy szczególnie, gdyż bardzo często się go używa, aby poprawić widoczność. W starszych samochodach warto wozić również olej silnikowy. Jeśli pojawi się kontrolka, to warto go dolać. Szkoda zatrzeć silnik.
Skrobaczka do szyb, szczotka do śniegu
Zimą to zestaw obowiązkowy. Dzięki szczotce można zgarnąć śnieg z pojazdu. Warto kupić taką z długą, teleskopową rączką – zwłaszcza, jeśli jeździ się wysokim pojazdem. Zostawienie śniegu na dachu jest niedopuszczalne. Jego zsunięcie się w czasie jazdy może być bardzo niebezpieczne. Srobaczka przydaje się do szybkiego usunięcia lodu z szyb. Warto poszukać takiej z mosiężnym ostrzem. W przeciwieństwie do plastikowych – nie rysuje szyb.
Mapa samochodowa
Analogowa, papierowa mapa samochodowa może się przydać wtedy, gdy GPS nie działa, bo na przykład nie ma zasięgu. Warto wozić ją w schowku. Zwłaszcza jak jedzie się w podróż lub w nowe miejsce w kraju.
Latarka
Jeśli mamy awarię samochodu lub chcemy udzielić pierwszej pomocy w nieoświetlonym miejscu, to najwygodniej nam będzie jeśli będziemy mieli latarkę. Najlepiej kupić czołową, gdyż nie trzeba jej trzymać w ręce. Poza tym – jest się dzięki niej dobrze widocznym dla innych użytkowników drogi.
Chusteczki lub ściereczki
Okazuje się, że nie każdy zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo przydają się chusteczki lub ściereczki. Nie dość, że można nimi wytrzeć szyby, zabrudzone reflektory i tablice rejestracyjne, to przydają się chociażby wtedy, gdy sprawdzamy poziom oleju i nie mamy w co wytrzeć miernika poziomu oleju, zwanego „bagnetem”.
Gotówka
Oczywiście nie ma co wozić ze sobą całej pensji, jednakże dzisiaj, kiedy najczęściej płacimy kartą, gotówka może się przydać. A to trzeba zapłacić za parking, a to za przejazd przez bramki na autostradzie. Nie zawsze terminale działają, a bankomaty są w pobliżu. Warto mieć gdzieś w aucie ukryte kilkanaście lub kilkadziesiąt złotych.