-
Oferta od
osoby prywatnej
-
Stan
używane
-
Rok wydania
1968
-
Okładka
miękka
Żyjmy dłużej 5szt 1968.09,10,05,03,02
Uwaga cena dotyczy tylko jednego wydania Numeru gazety.
Po zakupie Proszę napisać który numer lub z którą datą gazeta ma zostać wysłana..
Na życzenie przed zakupem Prześlę dokładne zdjęcia tego numeru który Państwa interesuje .
Attention, the price applies to one issue of the Newspaper Number only. After purchase Please write which number or date the newspaper should be sent.. On request, before purchase, I will send detailed photos of the number you are interested in.
Achtung, der Preis gilt nur für eine Ausgabe der Newspaper Number. Nach dem Kauf bitte angeben, an welche Nummer oder an welchem Datum die Zeitung verschickt werden soll. Auf Wunsch schicke ich vor dem Kauf Detailfotos der Nummer die Sie interessiert.
Внимание, цена распространяется только на один номер Газетного номера. После покупки, пожалуйста, напишите, какого числа или даты выслать газету. По запросу перед покупкой вышлю подробные фото интересующего вас номера.
Sarda
zyjmy dłuzej zyjmy dłuzej
ROAD LUTY 1968
NR 2 (118) CENA ZŁ 2.50
ROK XI MARZEC 1968 NR 3(119) CENA ZŁ 2.50
0004
DROWIU
LARZA CR PACENTACH
NA
reet, Nalry 34 Inteyl przez 30
Poalewal
kart w Mogled nadal, to
6
Motoarele bylo ale do nieodpied stoww.e
A kiére
a damle
Weiter, fuorof francuski, e lekargach
On wprowadzają leki, k-
rych eic asala de organis-
mów kodre Jesse
a
DO
lar
30
- CYNZ
ein saja do
deale i Ber kro acjentami byli m.
1 Schiller, na twierdze yjaciela, de przed jego olela organizmu nie u wie sadoa choroba,
swadesyl:
0-
-My, lekarce jesteśmy jak Bean) dozorcy, Znamy wpraw.
dee ulice naszego rejonu, ale co się dzieje w donach, tego
ntestery nie wiemy I ledwie
się tego domyślamy.
Forjent miecierpliwiony licz
nymi pysasiam hodającego yo
Jakar, odmawia dalrych od.
powiatal. No to lekarz
-Euro bie tyczy sobie Pan Galerye pyad, powinies PLO sploit się do weterynaria, le sily be you sit tadnego wwwoich podopiecznych
NA KAŽDEJ NASTĘPNEJ
STRONIE-
KOLEJNY DOWCIP
Z TAAAKĄ
BRODA
POWIEDZIEC
JAK TO ŁATWO
KOCHAC-
ROK XI MAJ 1968 NR 5 (121) CENA ZL 2.50
zyjmy dłużej
moga
na
Znamy je wszyscy: nie- spokojne, nieuwaźne, roz- papugi, alezym gadane wiercące się bes ustanku. Nie usiedzieć miejscu gdy są goście, gdy trzeba spokojnie zjeść oblad, wysłuchać przydlu giego maminego,kazania": roznoszą dom" - gdy pa- da deszcz...
To nie nieposłuszeństwo
i nie brak milości do ro-
dziców. To tylko potwier-
dza się w praktyce nauko-
wa prawda, że dla dziecka ruchliwa zabawa, możność wyblerania, wykrzyczenia, wyładowanla radości życia Jest niezbędna do prawi- dlowego rozwoju. Kieruj- my więc umiejętnie zaba- 1 odpoczynkiem na- szych dzieci, ale nie goie- wajmy się na nie. Zmart- wienie zaczęłoby się bo- wiem doplero w momenele, Kdyby zostaly tego pozba- wione.
WA
Zamieszczony na okład- ce rysunek wykonalo in- ne drecko, Nie to wsolb- skie, wszędobylakle I nie- znośne, Ale grzeczne, el-
che, smutne. i chore Ma- la pacjentka z Warszaw- sklej Kllalki Ortopedycz nej. Wydawałoby się, że dla niej i dzieci takleb jak ona wykyole się w spo teczności rówieśników po- zostaje w sferze niezisz- ezalnych pragnień-a pel- Da przeżyć zabawa jest dla nich aleosiągalna. A Jed- nak...
Bo
SPOŁECZNOSO JAK INNE
przedszkole
uczy.
bawi nas Bo w przedszkolu mile płynie czas"
Plosenka naalla się. w miare Jak posuwamy się Szpitalnym korytarzem. Zdumienie rośnie na widok niewielkiej sali z regalaml pełnymi zabawek, z kilko- ma stolikami, wokój któ- rych wre robota; w ruchu sa nożyczki, botelki z kle- jem, kolorowe arkusze pa- pleru... Gromadka berbe- clów wkłada palee w bu- zle i ciekawie rapi się na przybyłych. Gdy tak sie-
dzą, nie widać wad po wy, znieksztalcen kone nie widać szyn i gorsel Zapominam, że Jesten szpitalu. Za chwilę, gdy już znajomimy się, praype
o tym Jureczek
(7)
A jak będę we operowany"-wr eny walebogłosy, przek kując otaczających wianuszklem, gadają Jeden przez drugiego rych".
Boisz się?
lam niepedagogicznie I tychmiast faluje. Spl ne spojrzenie spode Nice... przeciągnięte lękliwie i wahająco. Już po chwill laple za rękę i utykająe (p stops wygięta, pięta dotyka podlogi, chods dynie na palcach) cle naprzeciwko, aby pok dumę szpitalnoj spolec tel.
Stoję Jak przystow stup soll. Właśnie p prayerlam, aby napisa
Cd, na str. 12
zyjmy dłużej
ROK XI PAZDZIERNIK 1968 NR 1026) CENA ZL 2,50
zyjmy dłuzej
ROK XI WRZESIEN 1968 NR 9 [125] CENA ZL 2,50
STRONA 4
Ruchy świadome
Popędy prymitywne
Odczucia cielesne
Wzrok
Równowaga
Sluch, smak
Przekazywanie informacji
Równowaga hormonalna
TAJEMNICE SZARYCH KOMÓREK str. 4
KArton 99