-
Oferta od
osoby prywatnej
-
Stan
używane
-
Rok wydania
1975
-
Okładka
twarda
O pancerniku "Potiomkinie" słyszał chyba każdy. O Walentinie Katajewie chyba niewielu. Tytuł "Samotny biały żagiel" kiedyś obił mi się o uszy - że niby radziecka klasyka. Ponieważ uwielbiam literaturę łagrową i obozową, sięgnąłem i po tę książkę - a tu zaskoczenie. Literatura dla młodzieży! Ale przeczytałem do końca. Powiem więcej: czytanie nie sprawiło mi żadnej trudności ani nie znudziło. Katajew pisze plastycznie, wiarygodnie, ciekawie. Nie jest to czysto propagandowa historyjka, daleko jej...,Wyd. Iskry,379 stron,stan bdb.