Wybierasz się w daleką trasę i nie wiesz, jaki samochód najlepiej się nada do tego celu? Która auto najlepiej zniesie długą podróż? Które zapewni największą wygodę przez te długie godziny (a może i dni) jazdy?
Jaki powinien być samochód na długie trasy?
Auto osobowe, którym wybierzemy się w daleką podróż, powinno spełniać pewne szczególne warunki. Jedną z ważnych kwestii jest wygoda, bo w końcu spędzimy w samochodzie sporo czasu. Oczywiście bardzo ważne jest niskie zużycie benzyny. Także pojemny bagażnik ma duże znaczenie, zważywszy, że w dalekie trasy najczęściej zabieramy dużo bagażu. No i oczywiście bezpieczeństwo – o tym także nie można zapomnieć!
Jeżeli kupujemy auto używane, to oczywiście zawsze musimy dokładnie sprawdzić jego stan techniczny, dowiedzieć się, czy wszystkie części i podzespoły sprawują się dobrze i nie są już zbyt wyeksploatowane. W przypadku samochodu, którym zamierzamy udać się w długą podróż, jest to szczególnie ważne. Po pierwsze dlatego, że będzie on narażony na długą jazdę, więc jest większe prawdopodobieństwo, że coś się zepsuje. A po drugie dlatego, że jeśli już coś się zepsuje, może nam się to przytrafić daleko od domu, w obcej okolicy, a taka sytuacja z pewnością nie należy do komfortowych.
Volkswagen Sharan
Ten minivan ukazał się na rynku w 1995 roku, a cała jego produkcja odbywała się w portugalskim mieście Palmela.
Nad tym modelem Volkswagen pracował razem z Fordem, stąd też pierwsza generacja Sharana była oparta na Fordzie Galaxy, choć z wykorzystaniem również elementów innych marek, na przykład płyta podłogowa została zapożyczona z Seata Alhambry. Za pięciodrzwiowe nadwozie odpowiadał popularny amerykański designer Greg M. Greeson.
Dlaczego Volkswagen Sharan to taki dobry samochód, gdy czeka nas daleka droga? Przede wszystkim ze względu na przestronne wnętrze, które zapewnia komfort, pozwalając zająć wygodną pozycję, co ma przecież niebagatelne znaczenie podczas długich podróży. Znajdziemy tu aż siedem miejsc. Fotele można też składać, więc łatwo jest dostosować wnętrze do tego, ile konkretnie przestrzeni będzie nam potrzebne.
Honda Odyssey
Ten model pojawił się w 1994 roku. Charakteryzuje się dość niedużymi rozmiarami jak na van (efekt cięć w budżecie po kryzysie w latach 90-tych). Początkowo poza ojczystą Japonią model ten nie cieszył się dużym uznaniem, jednak z biegiem lat zaczęto doceniać jego zalety.
Mimo – jak już powiedzieliśmy – stosunkowo niedużych, jak na van, rozmiarów, Honda Odyssey zapewnia całkiem dużo miejsca. Może pomieścić nawet siedmioro pasażerów, dzięki czemu znakomicie sprawdza się jako samochód rodzinny. Nowatorskim w tamtych czasach rozwiązaniem był trzeci rząd siedzeń, które można złożyć na płasko. Można tez liczyć na sporą wygodę, a komfort jazdy zwiększa fakt, że silnik pracuje naprawdę cicho.
Jak mówiliśmy, w przypadku samochodu na dalekie trasy niezwykle istotny jest też pojemny bagażnik W tym modelu nie będzie to stanowiło problemu. Kiedy złożymy siedzenia, pojemność bagażnika wynosi około 1235 litrów, więc nawet jeśli zabieramy ze sobą w drogę naprawdę duży bagaż, nie powinno zabraknąć dla niego miejsca.
Mazda 3
Na tle wspomnianych wyżej samochodów Mazda 3 to prawie nowość – premiera miała miejsce w 2003 roku. Auto to oparto na płycie podłogowej C1, która była efektem współpracy z Fordem i Volvo.
Na początek samochód ten dostępny był jako pięciodrzwiowy hatchback, ale już druga generacja, wprowadzona na rynek w 2009 roku, stanowiła pewne zróżnicowanie – do dyspozycji kierowców był już nie tylko hatchback, ale i sedan. A do tego jeszcze powiększono wnętrze, co uczyniło jazdę Mazdą 3 bardziej komfortową.
Ale to nie był jeszcze koniec udoskonaleń. W 2013 światło dzienne ujrzała trzecia generacja. Tym razem zmieniono stylistykę i zmodernizowano zawieszenie, zwiększono też sztywność nadwozia o 30%.
Czym Mazda 3 zjednuje sobie kierowców? W kontekście długich podróży jedną z jej zalet, które szczególnie trzeba podkreślić, jest bez wątpienia dużo przestrzeni, jaką zapewnia kierowcy i pasażerom, a także wygodne fotele. Każdy kierowca powinien też docenić precyzję układu kierowniczego, dzięki której samochód prowadzi się pewnie, a jego zachowanie na drodze niczym nas nie zaskoczy.