1 / 12
Obserwuj
- Oferta od osoby prywatnej
- Stan używane
Dzień dobry,
na sprzedaż widoczny na zdjęciach wzmacniacz zintegrowany WEGA V 3840-2.
Wegę kupiłem wiele lat temu w niemczech. Posłuchałem kilka miesięcy, poczym odstawiłem na półkę. Włączam ją zbyt rzadko, czas się rozstać. Jest to bardzo kompaktowy, dobrze brzmiący i oryginalnie wyglądający wzmacniaczyk. W necie wyczytałem, że to klon jakiejś integry Sony średniej klasy. Brzmieniowo Wega jest moim zdaniem bardzo poprawna, niespecjalnie mam do czego się przywalić. Dźwięk jest przyjemnie nasycony w całym paśmie, lekko ocieplony ale też wystarczająco detaliczny. Basu nie brak, średnica z rodzaju tych kojących, góra wyraźna, nieco zaokrąglona.
Ciekawostka: do poz.~12 potencj. głośności Wega gra z nieco podbitym basem (korzystne przy starych skrzynkach), natomiast powyżej efekt zanika i na pierwszy plan wysuwa się ładny, przestrzenny środek - ja lubię słuchać właśnie w ten sposób (gała na 12 i regulacja wzmocnienia przedwzmacniaczem/źródłem). Na szczęście niemcy dali przełącznik PRESENCE, który zapewnia ten sam efekt przy małych natężeniach. Można zatem skutecznie dopasować brzmienie zarówno do konkretnych kolumn jak i do swoich upodobań.
Moje kolumny: Wharfedale Diamond 9.6 po sporych zmianach, źródła: P5Q Pro (Wav, FLAC), CDP X 222 ES i czasem Alpha 2. WAŻNE: To są moje subiektywne wrażenia. Na moich kolumnach, w moim pokoju, z moją muzą. U Ciebie może zagrać inaczej!
STAN TECHNICZNY
Zasadniczo wzmacniacz jest sprawny i można go normalnie używać - gra czysto, nie grzeje się, funkcje i regulacje są sprawne. Jedyny problem to okazjonalne niekontakty na przełącznikach i potencjometrach - czasem, zanim Wega się rozgrzeje, potrafi losowo wyciszyć jeden kanał. Trącenie selektora źródła, przełącznika Tape Monitor lub gałki głośności od razu przywraca równy balans. Gdy sprzęt jest już ciepły, objaw nie występuje. Potencjometr głośności lekko szumi/trzeszczy, te od balansu, basu i sopranu również ale nieznacznie i tylko w okolicy położeń skrajnych. Można żyć z ww. pierdołami ale jeżeli będziesz chciał związać się z Wegą na dłużej, to nie zaszkodzi przeprowadzić czyszczenie i konserwację. Wejścia Aux, Tuner, Tape1 sprawne, pozostałych nie testowałem. W środku nie grzebałem, nie regulowałem.
WAŻNE: teraz gra ładnie, za godzinę może nie grać w ogóle - taki już urok sprzętów 20-sto, 50-cio i więcej-letnich. Proszę, abyś miał to na uwadze! Ten egzemplarz ma ponad 40 wiosen na karku, zatem teoretycznie w każdej chwili może coś paść po prostu ze starości.
Ze względu na wiek wzmacniacza i ww. pierdoły nie dopuszczam możliwości zwrotu.
WYGLĄD
Ogólnie estetyczny, choć ślady użytkowania oczywiście są. Na froncie z lewej u góry kilka rysek i dwie punktowe wgniotki, na górnym parapecie i narożnikach również kilka rysek/obtarć. Pozioma ryska pod heblami Presence i Loudness (widzialna pod odpowiednim kątem). Rysa na gałce głośności i gałce selektora. Napisy/nadruki kompletne, nietknięte. Na obudowie jedna wyraźniejsza rysa na górze z prawej, poza tym kilka drobnych rys i obtarć, ogólnie nic poważnego. Wegę przeczyściłem naokoło, nie lepi się nie śmierdzi, pełna dokumentacja zdjęciowa do dyspozycji.
Wymiary: szer.36 / gł.29 / wys.15 cm. Masa: ~6 kg.
PO ZAKUPIE
W granicach 3-miasta mogę Tobie sprzęta podrzucić. Wysyłka możliwa, ale nie biorę żadnej odpowiedzialności za to, co będzie działo się z Wegą w drodze. Potrafię porządnie zabezpieczyć wzmacniacz, lecz na poczynania kurierów nie mam najmniejszego wpływu.
Wegę wystawiam również na innych portalach.
Pozdrawiam wszystkich melomanów lubiących klasyczne HiFi!
5-0-2 6-0-5 9-3-5
Skontaktuj się
danxy
Liczba odsłon: 246
Zgłoś nadużycie
230 zł
