-
Oferta od
osoby prywatnej
-
Marka
Volkswagen
-
Model
Golf
-
Stan
używane
-
Rok produkcji
1999
-
Przebieg
419000 km
-
Pojemność silnika
1896 cm³
-
Moc
90 KM
-
Paliwo
diesel
-
Stan techniczny
nieuszkodzony
-
Skrzynia biegów
manualna
-
VIN
pokaż VIN »
Historia pojazdu
Sprawdź ten pojazd przed zakupem. Pobierz raport
Pobierz raport
Na sprzedaż niezawodny Golf IV z legendarnym silnikiem 1.9 TDI (90 KM) – ekonomiczny i trwały. Auto użytkowane na co dzień, regularnie serwisowane, w pełni sprawne. Musiało być sprawne, bo żona jeździła nim do pracy.
Najważniejsze informacje:
• Rok produkcji: 1999 (grudzień)
• Przebieg: 419 000 km
• Spalanie: max 6 l/100 km, trasa nawet 4,5 l, średnio ok. 5,5 l w cyklu mieszanym.
• Przegląd do: 05.2026
• OC do: 12.2025
• Auto posiada hak.
W ostatnich latach wymieniono/naprawiono m.in.:
• Rozrząd, olej, wszystkie filtry, uszczelniacze, pompa wody (jesień 2024)
• Maglownica (06.2025)
• Tarcze i klocki hamulcowe przód, łożyska (jesień 2024)
• Amortyzatory tył (07.2024)
• Progi (08.2023)
• I inne naprawy o których już nie pamiętam.
Oleje filtry wymieniane regularnie co roku.
Akumulator ma bodajże 3-4 sezony.
Auto stoi na praktycznie nowych oponach wielosezonowych (kupione jesienią 2024).
Usterki / uwagi:
• Klimatyzacja niesprawna od tego sezonu - w poprzednim jeszcze działała. Do zrobienia.
• Jeden kluczyk.
Kiedyś był centralny zamek, ale 2 lata temu go odłączyłem, bo coś szalało i rozładowywał akumulator. Pewnie do reanimacji, jak komuś będzie zależało.
• Korozja na dachu po antenie CB, pod podkładką magnetyczną (średnica ok. 15 cm). Do przetarcia zabezpieczenia/polakierowania (podeślę zdjęcie we wiadomości).
Lekka przecierka parkingowa przedniego zderzaka po prawo (widać na zdjęciu). Tak to pojedyncze, sporadyczne jakieś ślady korozji. Uważam, że jak na ten rocznik to trzyma się ładnie.
• Przetarcie lewego boku fotela kierowcy – założone pokrowce.
• zamek bagażnika - pewnie wkładka do wymiany (kluczyk się nie kręci).
Auto gotowe do jazdy, nigdy mnie nie zawiodło. W środku czyste, nigdy nie było palone.
Olej nigdzie nie kapie, praktycznie suchy. Oleju dolewam raz ok. pół butelki litrowej między wymianami oleju i filtrów (wychodzi raz na sezon, może po 5 tys. km). Na ten moment "wsiadaj i jedź".
Pięknie się zbiera, turbina w tym aucie robi robotę. Zimą nigdy nie było problemów z odpalaniem. Silnik pracuje bardzo ładnie.
Auto ze mną ok. 12 lat, wcześniej jeździł mój tata. Chętnie odpowiem na pytania, bo bardzo dobrze znam to auto. Obejrzeć można w Łasku, ewentualnie bywam w Pabianicach.