Sportowe buty to podstawa przy praktycznie każdym rodzaju fizycznej aktywności. Wybór jest spory, dlatego czasem nie wiadomo, na jaki typ butów się zdecydować. A typ obuwia, jaki wybierzemy, zależeć powinien od rodzaju sportu, jaki zamierzamy uprawiać.
Trampki
Można powiedzieć, że historia trampków rozpoczęła się w 1832 roku, kiedy to opatentowano gumowe podeszwy. Jednak pierwsze trampki z prawdziwego zdarzenia ujrzały światło dzienne dopiero w 1908 roku, kiedy to w Stanach Zjednoczonych ukazał się przeznaczony dla koszykarzy model All Stars, za który odpowiadała firma Marquisa M. Converse.
Te buty sportowe wyróżniały się grubą podeszwą i czarnym płóciennym wierzchem, który sięgał ponad kostkę. Z początku nie cieszyły się wśród zawodników przesadnie wielką popularnością. Zmieniło się to dopiero, kiedy w promocję zaangażowany został gracz Akron Firestones, Charles Taylor.
Od lat czterdziestych charakterystyczna czerń trampków ustąpiła miejsca innym kolorom. Białe buty służyły amerykańskim żołnierzom do treningów, natomiast sportowcy zaczęli farbować je na barwy swoich drużyn.
Lata pięćdziesiąte i sześćdziesiąte przyniosły zmiany w postrzeganiu trampków. Były już nie tylko butami do uprawiania sportu – stały się manifestacją młodzieżowego buntu i symbolem pewnego stylu życia, po który chętnie sięgały również na przykład gwiazdy mocnej muzyki.
Sneakersy
Za starych dobrych czasów mówiło się na to tenisówki, ale że wszystko ostatnio podąża w stronę amerykanizacji, toteż i nazw już się używa innych. A nazwa tego typu obuwia wzięła się oczywiście z angielszczyzny. „Sneak” oznacza „skradać się”. Jak to się ma do właściwości tych butów? Tak, Wasze domysły są słuszne – sneakersy pozwalają cicho się poruszać. Dzieje się tak za sprawą specjalnie skonstruowanej podeszwy, która oprócz wyżej wspomnianej właściwości zapewnia też wygodę.
Podeszwa ta jest z gumy, ale nie jest taka jak w trampkach. Tutaj jest zdecydowanie grubsza. Co do reszty materiałów, z których wykonane są te buty, to są one solidniejsze niż standardowo używane tekstylia. Niektóre elementy na przykład wykonane są z imitacji skóry.
Trzeba przyznać, że są pewne cechy, dzięki którym sneakersy wybijają się nieco na tle innych sportowych butów. Solidniejsze wykonanie jest oczywiście tą najważniejszą sprawą, ale duże znaczenie, zwłaszcza dla tych, którzy nie mogą sobie pozwolić na wydanie lekką ręką kilku stówek, ma fakt, że to buty ze średniej półki cenowej – nawet, gdy w grę wchodzą znane marki.
Dla wielu mężczyzn znaczenie ma nie tylko wygoda, jaką sneakersy zapewniają w sporcie, bo już dawno przestały one być butami tylko sportowymi. Dobrze nadają się do noszenia na co dzień, a ich uniwersalna stylistyka sprawia, że pasują prawie do wszystkiego, co na siebie włożymy.
Buty trekkingowe
Buty trekkingowe są przede wszystkim wytrzymałe, można by rzec nie do zdarcia. Dlatego świetnie się nadają do długich, forsownych marszów. Gruba, antypoślizgowa podeszwa sprawia, że nawet najtrudniejsze szlaki o kamienistym podłożu zdołamy przejść lekkim krokiem. Buty tego rodzaju często są też trochę dłuższe i wiązane zaraz za kostką, co pozwala zabezpieczyć przed uszkodzeniami staw skokowy.
Najistotniejszą rolę w butach trekkingowych odgrywa podeszwa, złożona ze śródpodeszwy i gumowego bieżnika. Za najlepszy typ gumy uważany jest Vibram, ale warto pamiętać, że część marek stosuje własne gumy, nie ustępujące mu właściwościami.
Śródpodeszwa jest kluczowa dla sztywności buta i jego zdolności tłumienia wstrząsów podczas wędrówki. Samej amortyzacji służą zastosowane tworzywa, takie jak pianki EVA lub poliuretanowe, przy czym liczy się zarówno ich rodzaj jak i ilość Co do usztywnienia, służą temu płytki z włókna szklanego lub węglowego, albo z nylonu.
Sama sztywność podeszwy to jej podatność na ugięcie. Im trudniejszą trasę mamy do pokonania, tym sztywniejsza powinna być podeszwa. To pozwoli na obciążenie stopy na mniejszym punkcie podparcia. Przyjmuje się, że elastyczna podeszwa jest dobrym wyborem na łagodne i dobrze utrzymane szlaki, szczególnie jeśli przy tym podróżujemy z lekkim bagażem.
Podeszwa lekko usztywniona dobrze się sprawdza podczas średnio forsownych marszów na popularnych szlakach, natomiast mocno usztywniona niezbędna jest przy trudnych, wymagających szlakach i wędrówce z ciężkim plecakiem.
