Wszystko kupisz. Wszystko sprzedasz.
0
Zaloguj się
+ Dodaj ogłoszenie

Jak samodzielnie naprawić ubytki lakiernicze w samochodzie?

Jak samodzielnie naprawić ubytki lakiernicze w samochodzie?

W sytuacji, gdy ktoś lub coś uszkodzi lakier na samochodzie, najlepiej dla wielu jest oddać auto do lakiernika. Jednak jak wiadomo – to duże koszty, konieczność dogadania się co do terminu. W dodatku nie zawsze otrzymuje się auto zastępcze na czas naprawy. Warto więc wiedzieć, że da się samodzielnie naprawiać ubytki lakiernicze. Jak?

 

 

Naprawiać lakier samodzielnie czy oddać to fachowcom?

Zanim zaczniemy jakiekolwiek prace powinniśmy się porządnie zastanowić nad tym, czy aby na pewno jest to ubytek, z którym sobie damy radę. I nie chodzi tutaj o jego wielkość. Istotne jest to, czy w ogóle ma się materiały, które niezbędne są do tego typu działań. Ale nie tylko. Przecież do tego potrzebne jest miejsce. Nie ma co się łudzić, że wystarczy parking pod blokiem. No chyba, że chce się wyrządzić autu jeszcze większą krzywdę niż ta, która się już dokonała.

 

Jak samodzielnie naprawić ubytki lakiernicze w samochodzie?

Jeśli chcemy, by karoseria naszego samochodu była wolna od jakichkolwiek ubytków lakieru i jesteśmy przekonani, że damy sobie radę z ich samodzielną naprawą bez konieczności odwiedzania lakiernika, to możemy poradzić sobie na kilka sposobów. Wiele zależy od tego, co się stało z lakierem.

Jeśli na karoserii samochodu pojawiły się płytkie rysy, czyli takie, które uszkodziły tylko powłokę bezbarwną, a więc nie jest widoczny podkład, to można poradzić sobie z zadrapaniem, usuwając część lakieru bezbarwnego. W tym celu trzeba po prostu karoserię wypolerować.

Potrzebny do tego jest pad polerski i agresywna pasta. Oczywiście zanim przejdzie się do ręcznego polerowania, należy dokładnie oczyścić powierzchnię. Mleczka polerskie wypełniają zarysowania, więc co jakiś czas należy przetrzeć ściereczką z mikrofibry, aby zobaczyć, jakie są realne postępy.

pad polerski

Jeśli rysy są większe, bo np. spowodowały je kamienie, gałęzie lub otarcia zdarzające się na parkingach, wówczas konieczne jest malowanie. Aby je przeprowadzić warto sprawdzić na tabliczce znamionowej, jaki jest kod koloru auta. Tylko taki lakier w spray'u będzie niewidoczny. Jednak czasami lepiej i tak postawić na lakier zaprawowy. W sytuacji, gdy rysa jest tak głęboka, że widać blachę, trzeba ją zabezpieczyć podkładem antykorozyjnym. W przeciwnym wypadku bardzo szybko znowu będzie trzeba ratować lakier, ale tym razem z rdzy. Farbę na zarysowania najlepiej jest nakładać wykałaczką, po której spływa farba. Wówczas ma się pewność, że lakieru nie nałoży się zbyt wiele.

Warto wiedzieć, że punktowe naprawy w miarę dobrze robi się na lakierach metalicznych. Problem może nastręczać kolor srebrny. Trudniej zamaskować miejsca łączenia odcieni. Nie mówiąc o bieli. Jest jej tyle odcieni, że naprawdę można wyrządzić więcej szkody niż pożytku. Zdarza się, że uzyskanie idealnie zamaskowanej punktowej naprawy może okazać się niemożliwe.

A co jeśli konieczne jest lakierowanie całego elementu? Przede wszystkim należy zabezpieczyć pozostałe. Tak więc zajmując się naprawą drzwi kierowcy, trzeba zadbać o zasłonięcie pozostałych elementów – drzwi, progu, zderzaka. Pierwszym krokiem jest zdarcie starego lakieru tarczą polerską. Usuwa się go tylko tyle, by zachować fabryczny podkład. Następnie należy wyrównać powierzchnię wodnym, drobnoziarnistym papierem ściernym. Kolejnym krokiem jest malowanie bazą, czyli często kolorem. Jeśli używa się spray'u to należy pamiętać, by nie malować za grubo. Tutaj nie da się regulować ciśnienia, więc bywa ciężko. Potem czas na lakier bezbarwny. Nakłada się jego kilka warstw. Nie może być zbyt cienko położony. Po schnięciu wystarczy tylko wypolerować. Najlepsza jest polerka ręczna.

polerka samochodowa ręczna

 

O czym pamiętać przy samodzielnym usuwaniu ubytków lakierniczych?

Nieważne, czy wypełnia się małe rysy, czy maluje cały element karoserii. Kluczowe jest to, by uzbroić się w cierpliwość. Co to oznacza? Nie można się śpieszyć. Każda warstwa musi przeschnąć. Co więcej, musi być jej nałożona cieniutka warstwa. Jeśli nałoży się zbyt dużo szpachli, lakieru zaprawowego lub właściwego, wówczas będzie pękać i się łuszczyć.

Jeśli nie ma się narzędzi, ale i czasu, ani umiejętności, ani do tego wszystkiego nie wykazujemy się zbyt dużą cierpliwością, lepiej żebyśmy w ogóle się nie brali za tego typu pracę. Wówczas warto po prostu pojechać do lakiernika i w jego ręce powierzyć naprawę. Nawet w krótkim czasie jest w stanie zrobić to z lepszym efektem, bo ma doświadczenie i lepszy sprzęt.

Może Cię również zainteresować

  • O nas

  • Bezpieczenstwo

  • Pomoc

  • Poradnik kupującego

  • Mapa kategorii

  • Ogłoszenia archiwalne

  • Oferta dla firm

Copyright © 2011-2025 Sprzedajemy.pl Sp. z o.o. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.

Zarządzaj powiadomieniami
Odblokuj powiadomienia