Do wesela przygotowuje się nie tylko panna młoda, lecz także wszyscy goście. Niektórzy z nich spędzają długie tygodnie, szykując kreacje, które olśnią swym blaskiem innych. W tym całym zamieszaniu buty skupiają szczególną uwagę. Chodzi bowiem nie tylko o to, by były piękne, lecz także o to, by umożliwiły nam przetańczenie całego wieczoru. Drogie panie, sprawdźmy, jakie buty wybrać na wesele.
• Szpilki na wesele? To ponadczasowa klasyka
• Balerinki na wesele? Dlaczego nie
• Sandałki na wesele? To hit na lato
• Z jakiego materiału kupić buty na wesele?
Wiele z Was zastanawia się, czy postawić na wygodę, czy na styl. W dzisiejszych czasach niewiele osób bowiem dziwi fakt, że kobiety na weselach występują w balerinach a nawet trampkach. Większość kobiet jednak woli zrobić oszałamiające wrażenie pięknymi szpilkami, które wydłużą ich nogi. Wygodniejsze obuwie pojawia się u nich jednak czasem po północy, kiedy goście zwracają już mniejszą uwagę na elementy naszego stroju.
Szpilki na wesele? To ponadczasowa klasyka
W tym sezonie buty powinny błyszczeć. Masz na to zezwolenie od wszystkich projektantów. Możesz wybrać lakierowane szpilki, w których poczujesz się jak księżniczka. Najmodniejsze są buty z głębokimi wycięciami na palce i z trójkątnym noskiem. Wysokość obcasa powinna zależeć od Ciebie.
Jeśli czujesz się pewnie z wysokim, to nie krępuj się – wesele to czas, w którym możesz pokazać się z najlepszej strony. Jeśli jednak łatwo tracisz równowagę, lepiej postawić na niższy, nieco grubszy obcas, w którym będzie nam się wygodnie tańczyć. Ciągła walka z grawitacją bowiem nie będzie dobrze widziana przez gości weselnych.
Pamiętajcie o tym, że tego typu butów nie kupuje się na ostatnią chwilę. Należy je bowiem rozchodzić i sprawdzić, czy nie ranią naszych stóp. Nie kupujcie też za dużych rozmiarów, ponieważ będą Wam spadać w trakcie tańca.
Jeśli chodzi o kolorystykę, to wybór mamy ogromny i ogranicza nas głównie wyobraźnia. Popularną barwą jest turkus, cytryna, a także metaliczne odcienie. Z mody nie wychodzi oczywiście złoto i srebro. Często spotyka się też pastelowe i błękitne szpilki. Nie ograniczaj się jednak i pamiętaj, że nie musisz dobierać butów do koloru krawata partnera. To nie studniówka.
Balerinki na wesele? Dlaczego nie
Jeśli nie znosisz butów na obcasie, to możesz i tak spać spokojnie. Projektanci zadbali także o Ciebie. W kolekcjach na całym świecie możesz znaleźć stylowe baleriny, które idealnie uzupełnią Twoją weselna kreację. Buty na niskim obcasie można znaleźć wśród największych światowych marek. Moda bowiem stara się też podążać w stronę prostoty i praktyczności.
Sandałki na wesele? To hit na lato
Jeśli nie jesteśmy panną młodą, to możemy również postawić na eleganckie sandałki. W letnich miesiącach trudno wyobrazić sobie bardziej praktyczne obuwie. Warto tu postawić przede wszystkim na jasne barwy, takie jak biel, róż czy granat. W przypadku nowoczesnej kreacji najlepiej sprawdzą się buty na bardzo cienkich paskach z wysoką szpilką.
Popularne są również sandały wzorowane na lata 70, które wykonane są z grubszej skóry i na szerszym obcasie. Będą idealnym dopełnieniem dla obcisłej sukience. Klasyczna mała czarna wydaje się więc w tym wypadku strzałem w dziesiątkę.
Z jakiego materiału kupić buty na wesele?
Być może nie chcesz błyszczeć, więc zamszowe czółenka mogą okazać się idealnym wyborem dla Ciebie. W tym wypadku dobrze jest wybrać klasyczne kolory. Często panie decydują się na czerń, która w czasie wieczoru sprawdzi się znakomicie.
Ponadczasowa okazuje się być satyna. Warto wybrać buty z ciekawym dodatkiem, który będzie przykuwał uwagę gości. W tegorocznych kolekcjach na pewno nie zabraknie czółenek wykonanych właśnie z tego materiału. Możemy je później wykorzystać na zabawie sylwestrowej.
Pamiętaj o tym, by wybrać swoje buty odpowiednio wcześnie. W ten sposób będziesz miała czas na to, by upewnić się, że to właśnie w nich będzie Ci wygodnie. Nie wybieraj niczego tylko dlatego, że jest modne. To Ty musisz się czuć komfortowo w całej swojej kreacji. Jeśli jesteś pewna, że nie wytrzymasz całego wieczoru w szpilkach, to bez wstydu możesz je zamienić na wygodniejsze buty bez obcasa. Baw się dobrze!