-
Oferta od
firmy
-
Stan
nowe
-
Tematyka
sztuka, kultura i etnologia
Niejaki Piórko według Henri Michaux - 1963; Czarodziejska góra według Thomasa Manna - 2005 [Jerzy Grzegorzewski]
Scenariusze. T. 3, Rekonstrukcje - wybrane adaptacje prozy z lat 1963-2005 [Jerzy Grzegorzewski]
red . Ewa Bułhak, Mateusz Żurawski
ISBN: 978-83-63276-84-3
liczba stron: 140
oprawa miękka ze skrzydełkami
.
Opis wydawcy
.
Pomysł przekształcenia teatru w wielkie sanatorium, prowadzenie widzów wraz z Hansem przez kolejne stopnie wtajemniczenia w jego rytuały i stadia życia na górze, miał jedynie z pozoru ilustracyjny charakter. Berghof to zaklęty krąg, w którym niweluje się czas; retorta, w której doświadczenie oczyszcza się i przemienia. To nie projekcja czasu, jaki JG miał wkrótce spędzić w sanatorium. To lata życia spędzonego w teatrze, które on sam odczuwał w tamtym okresie jako rodzaj zamknięcia, a nawet uzależnienia. [...]
Konsekwencją oddania teatru we władanie żywiołu Berghofu - i vice versa - jest szcze-gółowy pomysł zinterpretowania zajmującego się „analizą duszy" doktora Krokowskiego jako Jerzego Grotowskiego. Koncepcja ta - bardzo w stylu Grzegorzewskiego - wykraczać miała, oczywiście, poza charakteryzację (o ile taka w ogóle była przewidziana; w powieści doktor jest chorobliwie blady, nosi bródkę, chodzi w sandałach). Jej istotą jest szczególna pozycja, jaką Grotowski zajmuje w teatrze [...]. Wykład doktora Krokowskiego o chorobie jako perwersyjnej formie miłości miał być istotną sekwencją pierwszej części przedstawie-nia. Prócz teoretyzowania, Krokowski miał przeprowadzać również „ćwiczenia, ekspery-menty". Czy obejmowałyby one także [...] seans spirytystyczny, podczas którego pojawia się widmo Joachima - nie wiadomo.
[Ewa Bułhak]
Motywem organizującym przedstawienie była podróż pociągiem, a raczej po prostu pociąg - pędzący znikąd donikąd, jakby wyjęty z obrazów innego belgijskiego surrealisty Paula Delvaux [...]. Grzegorzewski podkreślił to, komponując prostą, ale funkcjonalną, pozbawioną niepotrzebnych dekoracji scenografię: „swobodnie ukształtowaną przestrzeń, której zmienność ma stanowić o jej teatralności", zgodnie z postulowaną kubistyczną ideą „równoczesnego ukazywania [...] różnych momentów odtwarzanego przedmiotu". Biegnące z dwóch stron sceny tunele przypominały wagony kolejowe, ale dopiero aktorskie działania pozwalały stwierdzić, czy oglądamy je z zewnątrz czy od środka. Bardzo mocnym znakiem była ciasno zbita grupa - kołysząca się na niedużej platformie jak stłoczeni w korytarzu pasażerowie. [...] Pozbawione psychologicznej motywacji działania, instrumenty muzyczne użyte wbrew przeznaczeniu, ostentacyjne łamanie scenicznej iluzji - to zapowiedzi tego, czym teatr Grzegorzewskiego miał stać się w przyszłości. Wydaje się, że to właśnie w tej scenie najpełniej ujawnił się talent młodego inscenizatora.
[Mateusz Żurawski]
.
Spis treści
.
7 Niejaki Piórko w PWST im. Aleksandra Zelwerowicza
9 Mateusz Żurawski, Piórko w teatrze
21 Jerzy Grzegorzewski, Niejaki Piórko
65 Ewa Bułhak, Postscriptum
79 Czarodziejska góra — wybrane fragmenty
135 Spis ilustracji
137 Indeks