-
Oferta od
osoby prywatnej
-
Stan
używane
-
Marka
Inna
Witam, maszyna przywieziona z zachodu. Absolutnie nikt do niczego paluchów nie wkładał - deklaruję to męskim honorem !
Silnik Kawasaki, bieg do przodu + bieg wsteczny załączamy dowolną manetką ( prawa lub lewa ).
Stan urządzenia oceniam na 90% fabrycznej oryginalności. Oczywiście blizny typu złuszczający się lakier np na pługu są, ale to tylko kosmetyka.
Hako Made in Germany, nawet od modeli dla amatorów, zaskakuje profesjonalnym wykonaniem, gdzie znaleźć można elementy z żeliwa, bez kwasową stal, która nie gnije, a dowodem na jakość są choćby przykręcane koła na 4 śruby ( jak w aucie ).
W przedziale sprzętów przemysłowych Hako, to ścisła czołówka w Europie.
Koledzy, jestem facetem po 50-stce, handluję różnymi maszynami od 2000 roku, używam głowy, więc jeśli chcecie odśnieżać tą maszyną z tymi oponami, musicie to robić na bieżąco. Jeśli się spóźnicie i będziecie chcieli przepychać 30 cm czy nawet pół metrową warstwę śniegu, Hako da radę, bo ma potężnie silne przełożenia na moc, a nie na prędkość, ale musicie założyć łańcuchy i jakimś workiem z piachem ją dociążyć. W przeciwnym razie koła będą kręcić się w miejscu.
Opony w jodełkę były by tu rewelacyjnym rozwiązaniem !
Co do siły i sprawności tego typu urządzeń wyobraźcie sobie, że ten sprzęt wykorzystany jako mikro dzik ( polski stary patent ), ze zbudowaną przyczepką ciągnie pół tony.
Mam inną, identyczną maszynę na 5 konnym silniku Briggs do której starszy Niemiec dorobił platformę na pompowanych kołach na której woził 500 litrowy zbiornik z wodą do podlewania sadu. Mam cały zestaw nawet z pompą wody, która napędzana była kołem pasowym z silnika. Jak dobrze pamiętam ten ciągnik to szwedzka produkcja, a cała reszta z przyczepką, siedziskiem to domowa manufaktura, która dokładnie jest odzwierciedleniem polskich, starych dzików.
To Hako przyjechało tylko z pługiem do odśnieżania, a widoczne nowe zęby do gleby, które zakłada się z dwóch stron na półosie po ściągnięciu kół dorzucam jako gratis - powtarzam są to nowe sztuki, bez przebiegu.
Po wypięciu pługu, pojawia się wał, który może napędzić wiele różnych "przystawek", które Hako w handlowej ofercie poleca, a jest tego mnóstwo :
Odśnieżarka wirnikowa, kosiarka listwowa, kosiarka rotacyjna, zamiatarka igielitowa, taczka z kiprem i jak się nie mylę widziałem kiedyś na zachodzie dopinaną prądnicę.
Wystarczy wpisać Hako Variette.
Podana cena w aukcji nie dotyczy zestawu z rozsiewaczem.
Oddzielnie mogę sprzedać piaskarkę (rozsiewacz) za 700 zł ( nowy ok 1300-1500 zł). Jest to Alko SP60 Made in Austria.
Pozdrawiam Adam życząc wszystkim rodakom dobrego roku w dobrym zdrowiu.