Burżuazyjna godność. Dlaczego ekonomia nie potrafi wyjaśnić
- 24 Lip 08:53
- Nr ogłoszenia: 67656791
- Dostępność: niedostępne

1 / 1
- Oferta od firmy
- Stan nowe
- Tematyka biznes, nauki ekonomiczne
Burżuazyjna godność. Dlaczego ekonomia nie potrafi wyjaśnić współczesnego świata?
Deirdre Nansen McCloskey
Instytut Ludwiga von Misesa
Wrocław 2017
ISBN: 978-83-65086-15-0
liczba stron: 656 + XX
oprawa twarda
.
Spis treści
.
Współczesny świat doświadczył wielkiej gospodarczej zmiany, ale to nie gospodarka była przyczyną zmian
Liberalne idee spowodowały innowacje
A nowa retoryka chroniła te idee
Inne, z pozoru słuszne narracje nie potrafią wyjaśnić historii
Właściwa narracja chwali „kapitalizm”
Współczesny wzrost zwiększył dobrobyt co najmniej szesnastokrotnie
Liczył się wzrost skali
I wygrali biedni
Kreatywną destrukcję można zatem uzasadnić utylitarnie
Brytyjscy ekonomiści nie dostrzegli skali zmiany
Ale liczby zaczęły przemawiać
Przywództwo Wielkiej Brytanii (i Europy) było epizodem
A następcy mogli wspinać się po kilka stopni na raz
Zmiana nie nastąpiła dzięki ludzkiej oszczędności
Fundamentalizm kapitałowy tkwi w błędzie
Nie było wzrostu chciwości ani etyki protestanckiej
„Niekończąca” się akumulacja nie jest typowa dla współczesnego świata
Powodem zmian nie była też pierwotna akumulacja ani grzech wywłaszczenia
Nie była nim też akumulacja ludzkiego kapitału, przynajmniej do niedawna
Transport i inne wewnętrzne zmiany też nie były przyczyną
Nie była to geografia ani surowce naturalne
Nie był to nawet węgiel
Handel międzynarodowy nie był przyczyną, choć układ cen na świecie był ważnym kontekstem
Cała logika handlu jako motoru rozwoju jest wątpliwa
Do tego dynamiczne efekty handlu były niewielkie
Oddziaływanie na Europę handlu niewolnikami i brytyjskiego imperializmu było jeszcze mniejsze
Inne rodzaje wyzysku, tak zewnętrzne, jak i wewnętrzne, były równie niezyskowne dla zwykłego Europejczyka
Przyczyną nie było też sam rozwój handlu
Ani spór o podział łupów
Materializm eugeniczny niczego nie wyjaśnia
Neodarwinizmem niczego się nie doliczymy
Cechy dziedziczne cofają się
Instytucje to nie tylko ograniczenia dostarczające bodźców
Dlatego też lepsze instytucje, jak rzekomo te z 1689 roku, nie wyjaśniają zmiany
Ponadto całkowity brak własności ma się nijak do miejsca i czasu
Zaś chronologia zmian w systemie własności i bodźców była źle zbadana
Zwykła maksymalizacja użyteczności nic tu nie wyjaśnia
Przyczyną zmian nie była też nauka
Była nią burżuazyjna godność i wolność, które przyniosło oświecenie
Nie chodzi o alokację
Chodzi o słowa
W skrócie to godność i wolność zwykłych ludzi były największymi efektami zewnętrznymi
Ten model można sformalizować
Sprzeciw wobec burżuazji uderza w biednych
Era burżuazji nie przynosi zatem politycznego czy środowiskowego pesymizmu
Ale pogodny, choć ostrożny, optymizm
55 zł